Forum Gryfońskie Strona Główna Gryfońskie
Gwardia Godryka Gryffindora
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Gryfoński Maraton Uśmiechu
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gryfońskie Strona Główna -> Gierki
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
saturnina
Nabijaczka Infantylna



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z doMku

PostWysłany: Sob 16:40, 18 Lut 2006    Temat postu:

-Powtórzymy sobie tabliczkę mnożenia-mówi ojciec do syna-na pewno wiesz,że 2x2 jest 4,a ile to będzie 6x6?
-Tata,dlaczego ty zawsze rezerwujesz dla siebie łatwiejsze przykłady?
-------------------------------------------------------------------------------------
-Mamusiu,dzieci w szkole mówią,że dużo jem.
-Nie,nie Dudzuiaczku.Nie przejmuj się,to nieprawda,tylko zjedz zupę,bo mamusi wanna potrzebna.
--------------------------------------------------------------------------------------
-Mamusisu,dzieci w szkole mówią,że mam długie zęby!
-Nie przejmuj się,to nieprawda,tylko nic już nie mów,bo mi podłogę rysujesz.
--------------------------------------------------------------------------------------


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate
Prefekt Naczelny



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a któż to wie?

PostWysłany: Pon 20:54, 20 Lut 2006    Temat postu:

Rakieta z Ziemi wylądowała na Marsie. Kosmonauta wychodzi na zewnątrz i widzi małego ludzika.
- Witaj, rolniku! – mówi kosmita.
- Dlaczego ”rolniku”? Jestem inżynierem!
- Ale zanim tu przybyłeś, pracowałeś na Ziemi, no nie?

- Dlaczego spóźniasz się ciągle do szkoły? – pyta nauczycielka Jasia.
- Bo nie mogę się obudzić na czas...
- Nie masz budzika?
- Mam, ale dzwoni wtedy, kiedy śpię.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saturnina
Nabijaczka Infantylna



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z doMku

PostWysłany: Pon 20:57, 20 Lut 2006    Temat postu:

-Krzysiu,jakim zwierzęciem chciałbyś być?
-Wężem,psze pani.
-A dlaczego?
-bo leżę i idę...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate
Prefekt Naczelny



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a któż to wie?

PostWysłany: Pon 21:04, 20 Lut 2006    Temat postu:

Na przejściu granicznym celnik mówi do turysty:
- Proszę otworzyć walizkę.
- Ale ja nie mam walizki!
- Nic na to nie poradzę, przepis to przepis!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saturnina
Nabijaczka Infantylna



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z doMku

PostWysłany: Pon 21:09, 20 Lut 2006    Temat postu:

-Bolku,jak nazywał się Chrobry?
-Nie wiem.
-No przecież tak jak ty!
-Nowak?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate
Prefekt Naczelny



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a któż to wie?

PostWysłany: Pon 21:12, 20 Lut 2006    Temat postu:

Do właściciela stacji benzynowej przychodzi klient i pyta:
- Czy pan potrzebuje ludzi do pracy?
- Nie, mam komplet, nawet o dwie osoby za dużo.
- Poważnie?
- Przykro mi, ale naprawdę mówię poważnie.
- No to, do cholery, niech mnie ktoś wreszcie obsłuży!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saturnina
Nabijaczka Infantylna



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z doMku

PostWysłany: Nie 19:00, 26 Lut 2006    Temat postu:

-Janie,czy cytryny są opierzone ?
-Nie panie...
-A więc znów wycisnąłem do herbaty kanarka...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate
Prefekt Naczelny



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a któż to wie?

PostWysłany: Nie 19:51, 26 Lut 2006    Temat postu:

Małżeństwo Żydowsko-Cygańskie
Podchodzi syn do matki i pyta:
- Mamo ty jesteś żydówką, ojciec jest cyganek to w takim razie kim ja jestem?
- Synku jeżeli ja jestem żydówką to ty jesteś żydem.
- Aha - odpowiada syn i udaje się do ojca
- Tato ty jesteś cyganem mama jest żydówką, to kim ja jestem?
- Synku jeżeli ja jestem cyganem to ty też jesteś cyganem, ale o ci chodzi?
- Bo wiesz tato, jest rower i nie wiem, czy się targować, czy zapier.....?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nelusia
Dama Z Łasiczką



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: el norte de Polonia

PostWysłany: Pią 19:21, 03 Mar 2006    Temat postu:

Enjoy!

Poezja dla zapracowanych

Kocham swoją robotę, zarobek kocham też!
Kocham je coraz mocniej, czy słońce jest, czy deszcz.

Kocham mego szefa, on przecież jest wspaniały.
Kocham też jego szefów - i wszystkich pozostałych.

Kocham swoje biuro i jego pochodzenie,
Na urlopowy wyjazd go nigdy nie zamienię.
Kocham biurowych mebli ponury szary kolor,
I sterty dokumentów rosnące wciaz na nowo.

Wydajność mojej pracy wzrasta wręcz nadzwyczajnie,
I nie znam innych przyczyn, by było mi tak fajnie.

Ja kocham też obecność mych współpracowników,
Pełna zlośliwych uwag, usmiechów, wykrzykników.

Kocham mój komputer, kocham jego programy,
Przytulam je do siebie, chociaż nie bez obawy.

Ja kocham każdy program i wszystkie jego pliki,
Zwłaszcza, jeśli ich praca przynosi mi wyniki.

Szczęśliwy jestem tutaj! Tu zródło mej radosci,
Niewolnik swojej Firmy - to pełnia szczęśliwości!

Kocham tę robotę, kocham swe zadania.
I kocham tych nudziarzy, co ględza na zebraniach.

Kocham swoją pracę; być może Was to nudzi.
I równiez bardzo kocham przybyłych właśnie ludzi.

Tych dwóch przyjaznych ludzi, wcale nie żadnych głupków,
Co w śnieżnobiałych kitlach wywiozą mnie...

...do czubków. Razz

znalazłam to na stole u mojej matki. Cudne, nie? Very Happy


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate
Prefekt Naczelny



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a któż to wie?

PostWysłany: Pią 20:36, 03 Mar 2006    Temat postu:

W biurze pyta kolega kolegi:
- Co wycinasz z gazety?
- Notatkę o tym, jak mąż zamordował żonę, bo mu stale przeszukiwała kieszenie...
- I co masz zamiar zrobić z tym wycinkiem?
- Schowam do kieszeni!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nelusia
Dama Z Łasiczką



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: el norte de Polonia

PostWysłany: Śro 23:03, 08 Mar 2006    Temat postu:

Dwie młode dziewczyny zwierzają się zobie z problemów miłosnych.
- Postanowiłam zerwać ze swoim chłopakiem - mówi jedna. - Traktuje mnie jak psa!
- Jest aż tak źle? - dziwi się przyjaciółka. - Bije cię? Trzyma cię ciągle przy sobie?
- Gorzej! Wymaga, żebym mu była wierna!


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate
Prefekt Naczelny



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a któż to wie?

PostWysłany: Pią 19:41, 10 Mar 2006    Temat postu:

Młody tygrys po raz pierwszy w życiu bierze udział w cyrkowym pokazie tresury. Zaciekawiony pyta matkę:
- Kto tam siedzi?
- To są widzowie. Ale ich nie musisz się bać, przecież widzisz, że wszyscy są za kratami.

Mąż, oglądając mecz w telewizji, zasnął na kanapie. Żona go budzi słowami:
- Wstawaj, już dziesiąta!
- Tak?! A kto ją strzelił?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saturnina
Nabijaczka Infantylna



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z doMku

PostWysłany: Pią 17:24, 17 Mar 2006    Temat postu:

Grają 2 łabędzie w statki . Jeden mówi :
-H5N1 .
-Trafiony zatopiony !


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
kate
Prefekt Naczelny



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 378
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: a któż to wie?

PostWysłany: Pią 23:10, 17 Mar 2006    Temat postu:

Jasio pyta ojca wyruszającego na polowanie:
- Tato, dlaczego ty się boisz zajęcy?
- Wcale się nie boję.
- To czemu zabierasz ze sobą strzelbę i psa?


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Nelusia
Dama Z Łasiczką



Dołączył: 24 Wrz 2005
Posty: 1565
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: el norte de Polonia

PostWysłany: Sob 22:19, 25 Mar 2006    Temat postu:

Zabawa z dziurkami

1. Rzucasz się na nią gwałtownie. Nic z tego! Znów się wymyka! Doganiasz, zaciskasz palce na wyzywających, śliskich krągłościach, unieruchamiasz... Tak, za chwilę będzie Twoja... Nie, nadal walczy, broni się, kaleczy Ci kciuki, drapie przeguby... Klniesz ,ale nie rezygnujesz. Ona musi zrozumieć, że nie ma szans. Po rozpaczliwej szarpaninie przygniatasz ją ciężarem ciała i sięgasz po nóż. Na jego widok kapituluje, leży potulna i gotowa na wszystko. Jest Twoja. Przez chwilę napawasz się zwycięstwem, a potem rżniesz, rżniesz, rzniesz... Możesz być z siebie dumny. Otwarcie puszki ruskich szprotek zajęło Ci tylko dwadzieścia minut! Smaczne.


2. Jest duża, podłużna i bardzo delikatna. Wyczuj palcem najwrażliwszy punkt, po czym ostrożnie spenetruj wejście. Powoli, bez pośpiechu, choć tak bardzo chciałbyś już dostać się do środka... Sięgnij paznokciem jak najdalej, jak najgłębiej! Gdy poczujesz opór, przerwij na chwilę. Daj odpocząć materii, której dotykasz. Już wiesz, od czego zacząć... Wyprostuj palce i jednym ruchem rozerwij kleistą przeszkodę. Trudno, musisz być brutalny. Użyj siły! Pokonaj opór! Serce wali Ci jak oszalałe, masz miękkie nogi, trzęsą Ci się ręce... Dajesz upust swej furii. Brawo! Rozerwałeś kopertę z rachunkiem za telefon!


3. Oto ona. Czeka. Prowokuje do działania. Teraz wszystko zależy od Ciebie. Zegnij ciało w pałąk i ugnij kolana. Obejmij ją mocno z obu stron. Podwiń nogi i wsuń się w wolną przestrzeń pod nią. Przylgnij do niej udami. Nie rozluźniając uścisku, wykonaj kilka płynnych, posuwistych ruchów. Wepchnij się głębiej. Teraz przytul ją mocno do piersi. Przesuń się nieco w prawo. I jeszcze trochę. Dobrze! Naprzyj całym ciałem. Masz ją na wprost - zimną, nieustępliwą... Nie przejmuj się! Jesteś panem sytuacji. Jeszcze tylko kilka intensywnych ruchów i... możesz sobie pogratulować! Udało Ci się usiąść za kierownicą małego Fiata!


4. Niby zwyczajna szpara, a nie możesz się od niej oderwać. Wsuwasz palec. Mieści się prawie cały. No tak, teraz nie da się go wyciągnąć z powrotem. Trzeba poślinić. Gmerasz palcem w lewo, w prawo... Wreszcie wyszedł. Oglądasz go z irytacją. Wokół paznokcia widać trochę krwi. To przyspiesza podjęcie decyzji. Boazeria nie ma prawa się rozsychać! Jutro zadzwonisz do stolarza.


5. To twój pierwszy raz. Kiedy leżysz, twoje mięśnie naprężają się. Starasz się odwlec ten moment szukając jakiejś wymówki, ale on nie zwraca na to uwagi i zbliża się do Ciebie. Pyta się, czy się boisz, a Ty dzielnie potrząsasz swoją głową usiłując pokazać mu, że nie czujesz strachu. On ma więcej doświadczenia tak więc i tym razem jego palec trafił we właściwe miejsce. Dotyka Cię delikatnie a Ty drżysz - On jest delikatny, tak jak obiecał. Patrzy głęboko w Twoje oczy i mówi, abyś Mu zaufała - On robił to wiele razy. On uśmiecha się, podczas gdy Ty otwierasz się jeszcze bardziej dla niego. Zaczynasz błagać go, by się pośpieszył, ale on jest powolny, jakby starał się zadać Ci niewielki ból. On sięga coraz głębiej, naciska coraz mocniej ...... On patrzy na Ciebie i pyta, czy bardzo boli. Twoje oczy napłynęły łzami, ale bohatersko kiwasz głową prosząc, aby kontynuował... On sięga głębiej, potem wynurza się, ale Ty jesteś zbyt otępiała by czuć Go w sobie. Po kilku chwilach czujesz coś twardego, przylegającego do Ciebie i drążącego jeszcze bardziej... I koniec. Jesteś zadowolona, że masz to za sobą. On uśmiecha się do Ciebie tak, jakbyś była jego najbardziej upartym, ale jednocześnie najbardziej przyjemnym doświadczeniem. Uśmiechasz się i dziękujesz swojemu dentyście. W końcu był to Twój pierwszy raz, kiedy dentysta zakładał Ci wypełnienie...


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gryfońskie Strona Główna -> Gierki Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Strona 5 z 6

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin