Gryfońskie

Mirtel · Wysłany: Sob 13:26, 25 Mar 2006 Temat postu:

Dobry humor mam Very Happy

. Nie musiałam szukać tej głupiej ulicy, żwirek kupiłam w innym sklepie na bazarku.

Masz rację Yadire zmienie opis, może na coś z Integracji...

Scarlet_witch · Wysłany: Sob 13:35, 25 Mar 2006 Temat postu:

Nie Luna, ten jest fajny.

Jak mam dobry humor, jestem w gronie dobrych znajomych, najlepsza jest zwałowa muzyka, jakieś śmieszne techno, pop itp.

Jestem nawet tolerancyjna co do muzyki, a najbardziej z zespołów przeszkadza mi Green Day, a raczej niektórzy jego "fani". Ale wole już nie wpadać w dyskusje na temat tego zespołu.

June · Wysłany: Sob 14:50, 25 Mar 2006 Temat postu:

dzięx Scarlet, myślę, że ja jestem jednym z tych fanów, którzy ci przeszkadzają, ale to nic... nie obchodzi mnie opinia innych... liczy się tylko to, że kocham ich muzykę, a to że moje "obnoszenie" się z tym przeszkadza innym nie robi mi.

ja z kolei jestem wrogiem fanów th, bo to zgrają mrocznych 13, którzy chcą być ŹŹŹŹLI

Scarlet_witch · Wysłany: Sob 14:59, 25 Mar 2006 Temat postu:

Co? A skąd mam wiedzieć jakim ty jesteś fanem? Wcale Cię nie znam, i pisząc to nie myślałam o tobie.
Bardziej o tych nastolatkach które jeszcze przed American Idiot słuchały wszystkie Britney i Agilery, a teraz robią się na punkówy.

Edit: A w podpisach avay z GD wcale mi nie przeszkadzają. Od dłuższego czasu na moim blogu, w księdze "wisi" James, wokalista Metallici a pod spodem sloganizer.

June · Wysłany: Sob 15:14, 25 Mar 2006 Temat postu:

już mi lepiej... strasznie jestem przewrażliwiona na tym punkcie... nie wiem czemu, ale ten zespół ma tyle samo wrogów co fanów.

najgorsze to są te fanki co słuchają g.d. i avril lavigne... one są karykaturalne... te 13, punkowe- królewny wrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrrr

Scarlet_witch · Wysłany: Sob 15:18, 25 Mar 2006 Temat postu:

No właśnie o to mi chodziło. Nie mam nic do zespołu, tylko do tych pseudo ostrych dziewczyn.
A Avril to już nie znosze. Pozerka, dobrze, że się przyznała, że jednak nie jest ostrą chłopczyca i została modelką...

Rafi · Wysłany: Sob 15:23, 25 Mar 2006 Temat postu:

Dawno mnie tu nie było... No ale cóż, staram sie nadrabiac.

Yadire masz sliczny avek :]

Tydzień mailam z lekka zawalony, ale teraz czekają mnie ferie. Wreszcie.

Muzyki słucham wiekle gatunków, ale nie trawie techno i większosci hip hopu (są wyjątki). Za TH też nie przepadam, ale przeżyje jak ktos tego słucha w moim towarzystwie.

Luniasta · Wysłany: Sob 16:41, 25 Mar 2006 Temat postu:

Phoenix · Wysłany: Sob 18:36, 25 Mar 2006 Temat postu:

Witam, dużo się ostatnio wydarzyło, min. to,. że wreszcie znalazłam Pana Właściwego. Nazywa się D. ;p Jest przystojnym, wysokim i ciemnym blondynem. Gra w zespole muzycznym interesuje się rpg. Ma duże poczucie humoru ale i duże humory. No i jak każdy artysta jest pokręcony, nie zawsze pozytywnie. Ale i tak go kocham Very Happy

yadire · Wysłany: Sob 18:53, 25 Mar 2006 Temat postu:

Phoe, witaj po długiej rozłące Smile

Ech, miłość kwitnie, wiosna tuż tuż... I jak tu nie cieszyć się z życia? Niach!

Morleigh · Wysłany: Sob 19:22, 25 Mar 2006 Temat postu:

Mirabell, co do Twojego podpisu, to ja wolę tą wersję:

"Życie jest tylko przechodnim półcieniem,
Nędznym aktorem, który swoją rolę
Przez parę godzin wygrawszy na scenie
W nicość przepada. Powieścią idioty,
Głośną, wrzaskliwą, a nic nie znaczącą."

Poza tym kocham "Makbeta" Razz

Blackowl · Wysłany: Sob 20:53, 25 Mar 2006 Temat postu:

Poczułam wen... pragne, pragnę, pragnę PISAĆ!

Morleigh · Wysłany: Sob 21:02, 25 Mar 2006 Temat postu:

Ja też, Blacky. Piszę kolejny odcinek, prawie w całości o Alex Wink

Blackowl · Wysłany: Sob 21:03, 25 Mar 2006 Temat postu:

Ojjj, Jean, kusisz koleżanko!

Nelusia · Wysłany: Sob 21:40, 25 Mar 2006 Temat postu:

Dobry!

Jestem dziś z deczka senna, dopiero przed chwilą wyszli koledzy ojca ze studiów... Ile można obchodzić urodziny, które były 1 marca? <urodziny mojego taty>
Wena nie mam i nie chce mi się pisać...

<soczek>