Gryfońskie

Ania_Isil

Ludzie, zapraszam na forum, bo coś tak pusto.

Nelusia

Ano. Skończyło się dobrze. Tylko szkoda, że proboszcz wcześniej nie powiedział, że trzeba brać jeszcze 45 euro na bilety. Żeby jeździć po Mediolanie! Ale jedzie moja koleżanka, może kolegę namówię Smile

. Będzie dobrze.

Narlome

Ajja.
Chyba mnie jakieś choróbsko bierze, dwa razy dzisiaj usnęłam nad Krasińskim. I w ogóle połamana jestem. Ble.

Mirtel

<Wygrzebuje się z książek, czasopism, kwaitków i innych bibelotów>

Wymieniali okna w dużym pokoju. Teraz siedzę w swoim pokoju, który pomniejszył się o trzy razy, bo cały jest zawalony, tym co było najbliżej okna.

A za tydzień malowanie.

Boże, już się boje...

<zakopuje się ponownie>

Joan P.

(wali łbem w ścianę)
O ty mój Święty Glizdogonie! I ty moja Glizdogońsko! Sprawa, aby ten kac po uchlaniu asię z powodu fizyki trwał i trwał, nie pozwalając mi wytrzeźweić!

Ania_Isil

Joan, czemu bijesz ścianę? A jak się zepsuje?
Narlome, mów co chcesz, dla mnie nadal jest to odwaga (potrzeba pieniędzy, straszna rzecz).

Narlome

Accio ściana. Joan, uderzaj głową w kanapę zazasłonkową, mniej boli.

Aniu, wiem, że straszna. A jak sobie jeszcze pomyślę, że po studiach pewnie i tak nie znajdę pracy i może będę się w ogóle musiała przerzucić na coś podobnego, skóra mi cierpnie.
Ach, uroki polonistyki. I kryzysu wydawniczego w kraju.

Iguanka.

<Bierze kanapę i wali z impetem. Stwierdza, że za miękka i chwyta nieszczęsną książkę.>
Dość! Tego! Mam! Zabić!!!
<patrzy na okładkę tomiszcza i zauważa, że to "Powstanie '44">
ŁAAA!!!
<puszcza książkę i otrząsa się>
<hiperwentylacja>
I po co ja sie uczyłam? Po co?!
Ten <cenzura> stwierdził, że "O nie, nie tak nie może być. Dzisiaj na pewno nie możesz pisać. Napiszesz pod koniec przyszłego tygodnia, bo musze ułóżyć nowy test". A jakoś wszystkie pozostałe trzecie klasy mogły miec ten sam test, czego wynikiem była powalająca liczba piątek, nawet u uczniów dwójkowych.
Wrraaghr!
Nie starczyło! Nie! Wziął mnie do odpowiedzi, <cenzura>! czepnął się, że nie zapamiętałam tych <cenzura> Zielenic, czy jak im tam było. Nie dał mi do końca odpowiedzieć na pytanie, zżerał mnie stres ze zdenerwowaniem i postawił mi 3+! <piana z ust> I jeszcze całą klasę przepytał. Same pały. Nawet ci piątkowicze sprawdzianowi.
<cenzura>!!!
I co? na wtorek dwa nowe tematy plus insurekcja kościuszkowska, a na czwartek wykuc na blachę cały XVIII w Polsce. Nieee... <zachrypniety głos>

Narlome

Oguś, bidulko... Spokojnie, spokojnie...
[mizia pocieszająco]

Nelusia

Cześć!

Ja dziś miałam sesję naukową pt - Wybory 2005 okiem studenta. Było niczego sobie, zwłaszcza, że osoby, które czytały referaty miały dwa dni na przygotwanie ich. Czemu u nas jest wszystko musi był na ostanią chwilę?
A we wtorek jest kolejna sesja, tym razem z okazji 11 listopada.

[mizia Iguś i Lome]

dramata

Ajja...

Czuję się... nie ja już nic nie czuję. Co to był za tydzień. A jak pomyślę o nastepnym to mi się robi jeszcze gorzej. Jedynym przebłyskiem radości było dzisiejsze zastępstwo z sorem od łaciny. Mógłby mnie uczyc za rok. Laughing

[wspomina 'Vale magistra*' i chichocze jak opetana]

Jak mi Cerbera nie da wypocząc przez te trzy dni to chyba bedę prawie Edypem. Albo popadnę w jakiś niemiły stan co najmniej.

[ciężko dyszy na samo wspomnienie wyżej wymienionej]

I co to za pogoda? dramaty kategorycznie nie mogą w przy takich stanach pogodowych egzystowac normalnie. ==" dramaty chyba pierwotnie zapadały w sen zimowy cy cuś.

[ziewa przeciągle]

Mam nadzieję byc dziń na czacie, kiedy się rozprawię z komputerem. O ile nie wybuchnie lub Cerbera czegoś nie wymyśli. Ja muszę spotkac moje swiatełka...

[mizia wszystkie, zarzuca ziuuma na plecy i idze buszować wsród plików]

* 'dowidzenia nauczycielko/sorko' Iiiik! xD

Ania_Isil

Pracoholikiem chyba zostaję: umyłam gary, z psem wyszłam, odkurzyłam chałupę i nawet kolację sobie zrobiłam (bo zwykle mi się nie chce). Czy to przez tą pogodę ja tak głupieje? Żeby nie było: pogoda mi się podoba, ale jakiś powód znaleźć trzeba.
Będzie dzisiaj jaka impreza na czacie?

Mori

Ja chciałąm tylko poinformować, jeśli kogoś to interesuje, że niesamowity serial "Pensjonat pod różą" właśnie się zaczyna... kwik! xD

Dzięki Lomuś ^^

Iguś, mnie też nie zapytała z chemii. Ale się wkurzyłam. Zamiast się czuyć mogłam poczytać slasha :/ a ja dzisiaj biegałam na 1200 m. i coś mnie teraz biodro boli. Ech... nienawidzę biegać! Głupi WF...

Ania_Isil

Zgadzam się, w-f jest głupi.
Mori, właśnie cię widziałam w filmie (chyba). Ty byłaś w takiej jasnozielonej bluzce?

dramata

Łaaaaaaaaaaaaaa!!! Morusię, moraczka, Mizię moja widziałam! Łaaaaaaaaaaaaaaaa!!! Very Happy

[pada]

Szkoda tylko, że było Cię tak mało Mori...