Gryfońskie

Nelusia

Scary, już jesteś, cudnie!

Od środy nie przeczytałam ani jednego zdania z HP7 - byłam poza domem. I nawet jakoś nie chce mi się czytać... Choć z drugiej strony...

Idę jutro poszukać jakiejś pracy - jak nie znajdę, trudno, ale będę szukać. I może wyjadę gdzieś we wrześniu wyjadę, w co wątpię... xD

yadire

Wóciłam z Woodstocku. Umyłam się. Idę spać.

Iguanka.

Jezdem.

Dla świeżych studentek: bania! <i wiśniowa w dłoń>

Dopiero teraz, ale Mirtel mnie do Mirriela zagoniła. Czytałam wczoraj cały dzień i jestem raptem w 1/3. Zua Mirtel. Razz

Się wyobozowałam, a jutro znów jadę. Wracam po 20. A potem wielki sierpniowy maraton spraw drużynnych. I w ogóle, od teraz jestem Bardzo Zajęta Kobieta. Będę dzieci wychowywać, łazić na odprawy, stopnie zaliczać sobie i innym...

Awansowałam, mówiąc krócej. Od 16 października będę miała granatowe koło ramienia. Jak ktoś kojarzy, to wie, o co chodzi. Wink

Spoilery mnie doszły razem ze słowami Mirtel. To źle, bo albo mnie wkręcają, albo książka jest straszna. Seryjnie, boję się ja otworzyć.

June

Melduję, że wróciłam i mam się świetnie.

Mirtel

Melduję, że mam dość.
Rodziców i siebie.

Nelusia

<mizia Mirt> i inne też Smile

.

Ja znowu w rozjazdach jestem, niby tylko 25 km od domu, ale neta tam nie ma...

Czy wszystkie na wakacjach bawimy, że tak mało nowych postów jest? Hmm?

Byłam na 5 Potterze, niestety z dubbingiem, ale jakoś to przeżyłam! I podobało mi się, ale wolałabym napisy...

Iguanka.

Wróciłam z wakacyjnych wojaży na stałe do domku. I się cieszę niemiłosiernie.

Bo.
Mam.
Pomysł.

I się z tego powodu cieszę jeszcze niezmierniej. Może za jakieś tysiąclecie pojawi się tu coś mojego. Wink

Na Pottty'ego się wybiorę wreszcie. Odpocznę. Kupię książki, plecaki. O.

Jezu, nareszcie mam wakacje. Very Happy

Scarlet_witch

Również melduję, że wróciłam. Chociaż średnio się z tego ciesze. Pottera nie ruszyłam, jedynie przejrzałam. Żyję piątą częścią filmu...
Nie przejmuje się jeszcze szkołą, cud Oo.

Mirtel

<komunikat>Jestem w klasie 1b. Przynajmniej tyle szczęścia. Chyba, że pani w sekretariacie się pomyliła, lub ja źle usłyszałam. Ale nie, dobrze usłyszałam. Musiałam dobrze usłyszeć</koniec komunikatu>

Rum dla wszystkich! I żelki!

Iguanka.

A ja cię jeszcze uspokoiłam. Wink

Jest ślicznie, słonko, przestało wiać, a ja tkwię w domu, bo kasy na książki ni ma. Sugar. Nie cierpię siedzieć i nic nie robić. To mnie wykańcza psychicznie.

Za to mam tfora Oliverowego. Niach.

Nelusia

Wkleisz go na forum, Iguś?

Mam pytanie do wtajemniczonych - czy wam też pollywood nie działa? Bo mi nie chce się ładować i nie wiem, co może być tego przyczyną.

A na wczorajszym mini-zlocie bardzo przyjemnie było, o. I film był całkiem, całkiem, choć momentami straszne dłużyzny były...

W ogóle wrzesień fajnie się zapowiada, jeśli idzie o film xD

edit - no, ożyło, bo już się bałam Twisted Evil

June

Mirtel

My też miałyśmy minizlot - ja, Blackly, Iguanka i Ola w domu tej trzeciej Smile

I też było baaardzo fajnie, zwłaszcza jak gadałyśmy o prezentach na osiemnastki i o erotykach xD

Scarlet_witch

Fajnie, fajnie było. Muszę częściej przyjeżdżać do Trójmiasta.
Mirtel, to już nie taki mini zlot Wink

.
Wczoraj byłam na koncercie Hey i Zabili mi żółwia, ledwie chodze...

Mirtel

Mini, bo później Blackly się zmyła Razz

A tak poza tym, to pojutrze jest Dzień Sądu Ostatecznego.