Gryfońskie

yadire

Też mam nadzieję, choć z drugiej strony...
Już wyjaśniam. Żebym pozostała długo, muszę czas mieć. To kuszące, ale duża ilość czasu wolnego oznaczać będzie, że a) nie mam pracy i b) nie muszę załatwiac mieszkania w Toruniu, bo nie dostałam się na studia. Zarówno jedno jak i drugie to przerażające perspektywy, bo chciałabym jednak żeby nie miały miejsca. Co prawda na razie jedyna perspektywa pracy to FuckDonald, ale zawsze to coś, nawet wśród trupów, i mogłabym na woodstock i jarocin zarobić.
I nowy telefon. Mojego Sony Ericssona mi ukradli );

Morleigh

Diruś... zaskoczyłaś mnie na moim PB Smile

miłe zaskoczenie.

Ja jestem za leniwa żeby szukać pracy, a poza tym uważam, że po maturze należy mi się paromiesięczny odpoczynek. A moje mieszkanie się mam nadzieję załatwi w lipcu Smile

O ile nie wyląduję na pieprzonym UŚ Evil or Very Mad

albo nigdzie...

yadire

Lubię zaskakiwać. W ogóle z tego co wiem moim PB wiele osb zaskakuję, ale to już inna sprawa.
[kojący głos]Jean, dostaniesz się...[/kojący głos]
Nie wiem, no ale ostatnio wszyscy tak narzekają. Ja też, wiem, ale i tak wszyscy się dostaniemy. Jesteśmy przyszłością tego kraju itepe itede, więc musimy miec wykształcenie. I to takie, jakie chcemy. No.

Ja chcę tylko na te wyjazdy. I jeszcze morze, i góry jakby starczyło. I Włochy do Darka, już on by mnie przygarnął. Tylko muszę torchę zarobić.

Nelusia

Trzymam kciuki za wasze studia, dziewczyny! I za pracę - ja też powinnam iść, a nie chce mi się cudownej książeczki wyrabiać, hehehe.

Wakacje już mam, została mi tylko obrona pracy licencjackiej - miała być 16 lipca, ale chyba będzie później, bo nasza recenzentka wyjeżdża i wraca dopiero 16, więc ta data i tak odpada. A szkoda...

Scary - jak znudziły Ci się stare zajęcia, znajdź sobie nowe Smile

. Ja tłumaczę fiki ( na głowę upadłam). Ostatnio spojrzałam, że mam na dysku jeden o Belli i Rudolfie - po niemiecku (!!!). Od roku nie mam do czynienia z niemieckim, ale nic to. I tak nie przekładam, czytam sobie. Czytam i się rozpływam. Jak się człowiek przebije przez te struktury gramatyczne, jawi się fik prawie że nelusiowy. Aż nie do wiary...Hmmm.

A tak w ogóle, to witaj z powrotem, diruś Smile

.

yadire

[tuli ściska]
No witam, witam. Kurczę, też w fuckDonaldzie chcesz się załapać do pracy? Książeczkę już nawet mam, tylko jak to się pogodzi z moimi wegetariańskimi przekonaniam? Zresztą, dopóki na razie będe sprzątać toalety, to raczej mnie to będzie mało interesować.

Nel, tłumaczysz z niemieckiego? Szacunek...

Scarlet_witch

Obiecałam sobie, że nikt nie będę pracowała w McDonaldzie, ale zobaczymy, co będzie za rok.
Nel, ja na razie jestem na takim etapie, że nic mi się nie chce. Hm, może zacznę tłumaczyć fiki z rosyjskiego? xD A tak przy okazji, przetłumacz coś z Syriuszem!
<prosi>

Nelusia

Nienawidzę przypisów, cholerstwo!

Diruś - na razie tego nie tłumaczę, bo się przebijam przez gramatykę. Ba, nawet nieźle mi to idzie, choć niektóre wyrażenia są dziwne i niektóre zdania mają jakiś dziwny szyk, a powinny mieć ten zwykły według mnie, a nie przestawny, hmmm. W ogóle i tak dużo pamiętam z gramatyki niemieckiej, hehe.

Scary - przełożę, jak znajdę coś ciekawego. Na razie Blacky robi mi korektę do tłumaczenia o siostrach Patil, a potem zabiorę się za tłumaczenie fika dla Narlome. O Belli i Andromedzie będzie - śliczne, ale przeciwieństwo szkoły polskiej.

Tak, femmeslash xD. Subtelny i delikatny Smile

.

Teraz siedzę nad pracą i myślę nad wstępem chociaż...

yadire

OO. O siostrach Patil? Aż mnie ochota naszła na to.

Nelusia

Aha, a że Blacky już zrobiła korektę, to zaraz idę kleić na mirriel. Bo tam czasem bywasz, prawda, diruś? Smile

Morleigh

Ja też bywam, ale więcej czytając, niż pisząc Wink

Nelusia

To tak jak ja. Czasem jakiś fik wkleję albo skomencę, jak mi się zechce, heh.
Ogólnie mirriel się ostatnio sypie z lekka, ale ile można czytać o tym samym?

yadire

Bywam, ale głównie czytuję. Nie przepadam za tym forum.

Scarlet_witch

Wczoraj byłam i sobie czytałam, ale konta raczej tam nie mam. Yadire, podobał mi się twój fick Chirurdzy/HP. Lubię Izzy, chociaż w obecnych odcinkach, które mam na płytach, trochę mi podpada...

Morleigh

Ja mam konto, aczkolwiek piszę raz za ruski rok. Czytam głównie pojedynki, ale do normalnych fanfików też zaglądam.

Nie podoba mi się to forum, sztywne trochę. Prawie jak TN.

Nelusia

Bo wiecie, prawdziwe życie mirriel toczy się na chacie. A że my na chacie nie bywamy, wydaje nam się sztywne jak TN. I coś w tym jest.
BTW - mi nie podoba się to, że komentują w kółko te fiki o Snapie, heh. Ale moje "Schronienie" doczekało się 5 komentarzy, wow. W tym jeden od diruś Smile

.

A tak w ogóle, mam piosenkę, która mi do tego fika pasuje - [link widoczny dla zalogowanych]

Klip jest mocny, auć, ale piosenka świetna. Kto czytał, ten pojmie w czym rzecz Smile

.