Forum Gryfońskie Strona Główna Gryfońskie
Gwardia Godryka Gryffindora
 
 FAQFAQ   SzukajSzukaj   UżytkownicyUżytkownicy   GrupyGrupy    GalerieGalerie   RejestracjaRejestracja 
 ProfilProfil   Zaloguj się, by sprawdzić wiadomościZaloguj się, by sprawdzić wiadomości   ZalogujZaloguj 

Ankieta - Persephonee

 
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gryfońskie Strona Główna -> Ratingi
Zobacz poprzedni temat :: Zobacz następny temat  
Autor Wiadomość
Persephonee
Prefekt Naczelny



Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sprzed komputera

PostWysłany: Wto 20:50, 18 Paź 2005    Temat postu: Ankieta - Persephonee

Wreszcie znalazłam czas, żeby wypełnić ankietę. Właściwie mogłabym jeszcze coś dopisać, ale nie będę się nad nią tyle rozwodziła...

Użytkownik: Persephonee

Z którym domem w Hogwarcie najbardziej się identyfikujesz i dlaczego?
Od zawsze z Gryffindorem. Jednym z powodów jest to, że prawie zawsze najpierw robię potem myślę. Z odwagą bywa różnie. Czasem owszem, takową się wykażę, ale zdarza się, że wolałabym ukryć się w bezpiecznym miejscu, niż zbytnio się narażać.

Śmierciożerca, auror czy kto? Uzasadnij.
Auror. Nie mogłabym zabić tak po prostu – chyba, że robiłabym to chroniąc własne (lub kogoś bliskiego) życie. Torturowaniem innych też się nie pasjonuję, więc na śmierciojada zbytnio nie pasuję.

Podaj tekst piosenki, który najlepiej Cię opisuje.
Piosenka, która mnie świetnie opisuje najprawdopodobniej nie istnieje. Chyba, że sobie ją stworzę przez złączenie fragmentów kilku innych.

„Nie lubię czekać, tęsknić też-
to z miłości, przecież wiesz.”
Niczyja, Chylińska

„Jednoznacznie trudno orzec
Którzy to wrogowie
Którzy przyjaciele
Jedni wciąż się uśmiechają
Inni wypytują o rzeczy mało ważne „
Ja do Ciebie, Happysad
(to może nie do końca określa bezpośrednio mnie, ale to jak często ostatnio się czuję – po prostu nie wiem, kto jest kim)

Dodajcie do tego jeszcze milion fragmentów innych piosenek i otrzymacie taka, która mnie najlepiej określa. Jak znajdę więcej to tu wkleję.

W jaki sposób przejąłbyś władzę nad światem? I co zrobiłbyś z nim potem?
Tak właściwie to nie za bardzo chciałabym ją przejąć. Nie mam pomysłu na to jak bym to zrobiła, a na to co zrobiłabym z nim potem tym bardziej. Ale na pewno nie wymordowałabym wszystkich, którzy nie byliby mi posłuszni, bo do zagrywek typu „po trupach do celu” raczej się nie posuwam.

Podaj zwierzę, z którym czujesz się najbardziej związany. Uzasadnij.
Pies. Psa miałam przez około dwanaście lat i kiedy myślę o posiadaniu jakiegoś zwierzęcia to byłby to jeszcze raz pies – po prostu one odpowiadają mi najbardziej. Jednak podobna jestem do kameleona – nie dlatego, że dopasowuję się do otoczenia, ale z powodu moich ciągłych zmian (niekoniecznie widocznych). W jednej chwili chcę być taka, w drugiej taka. Czasem wolę dopasować się do innych, a czasem być w stu procentach sobą.

Z jakim żywiołem czujesz się najbardziej związany i dlaczego?
Sama nie wiem, choć chyba najbardziej z wodą – woda jest wszędzie, poza tym, w wodzie czuję się świetnie. (Mało to oryginalne, ale lepsze to niż brak odpowiedzi)

Opisz swoje hobby.
Wiele osób w moim otoczeniu ma takie „prawdziwe” hobby – jedna poświęca prawie cały wolny czas koniom, jedna gra w tenisa, itd… Mnie można określić jako „artystyczną duszę” – interesuję się rysowaniem, fotografią, robieniem biżuterii, kiedyś miało być tez robienie świec, ale z powodu braku materiałów zrezygnowałam.

Jakie są Twoje umiejętności? Co umiesz robić najlepiej?
Nie lubię takich pytań, bo nigdy nie wiem co odpowiedzieć. I mimo, że niektórzy twierdza, że „wszystko robię dobrze” to wcale tak jest, bo co piątki czy szóstki mają do tego wszystkiego? Wystarczy się wyuczyć. Nieźle wychodzi mi rysowanie i tego typu rzeczy (po więcej patrz: opisz swoje hobby). Tak najlepiej to chyba jednak wychodzi mi nic niezrobienie.


Podaj swoje najbardziej charakterystyczne cechy charakteru. Zarówno wady, jak i zalety.

Zalety:
-czasem i pracowitość (więcej szczegółów szukaj w wadach -> lenistwo)
-wierność przyjaciołom (choć zawodzi, kiedy oni mnie totalnie olewają przez dłuższy czas i nie starcza mi sił, żeby ciągnąć to dalej)
-…

Wady:
-dość często za dużo gadam
-lenistwo (choć muszę przyznać, że czasem po prostu nie chcę być leniwa i zaczynam dla odmiany być pracowita – robić prace domowe z wyprzedzeniem, sprzątać, krócej mówiąc robić sto rzeczy na minutę)
-„najpierw robię, potem myślę”
-…

Tych wad (i zalet może też) powinno się tu znaleźć więcej, ale chwilowo nie mogę nic wymyślić. Czy to są akurat najbardziej charakterystyczne cechy? Trudno powiedzieć…

Jak traktujesz nieznajomych, przyjaciół i wrogów?
Dla przyjaciół potrafię się poświęcić. Najczęściej chodzi o drobniejsze sprawy, typu zrezygnować z wyjścia po to, żeby się z nimi spotkać. I choć oni nie zawsze by zrezygnowali dla mnie to ja to robię. Mam przyjaciółkę, której często bronię i zdarzyło się, że powiedziano mi, żebym przestała, bo przesadzam. I mimo, że wiem, że czasem mają rację to i tak dalej chcę stać po stronie przyjaciół.
Nieznajomych traktuję najczęściej obojętnie – po prostu przechodzę obok, zwykle nie zwracając uwagi. Jeśli jest to ktoś, kto do tej pory był mi nieznajomy, a właśnie mam go poznać, to raczej nie okazuję mu wielkiej sympatii, ale chłodno tez go nie przyjmuję. Staram się poznać „kawałek” tego kogoś, żeby wiedzieć, po której stronie mam być.
Do wrogów mam różny stosunek – raz po prostu nie odezwę się ani słowem, a raz dam im możliwość poznania mnie z tej gorszej strony.

Załóżmy, że obcy na ulicy (trzeźwy, kulturalny i dobrze wyglądający) zaczyna z Tobą grzecznie, sensownie rozmawiać. Jak zareagujesz?
To zależy. Jeśli np. czekałabym na kolejkę to, czemu nie? Mogłabym porozmawiać. Raczej nie ignorowałabym takiego człowieka. Ogólnie jestem chorobliwie nieśmiała, więc całkiem możliwe, że rozmowa wyglądałaby trochę dziwnie.

Gdybyś mógł mieć szansę na spełnienie trzech życzeń, jakie to byłyby życzenia?
-Zdrowie dla mnie i mojej rodziny
-Trochę więcej sprawiedliwości
-jedno życzenie zachowałabym na jakąś, dość sensowną, chwilową zachciankę (ale nie na coś w rodzaju: dom z basenem, czy wielkie bogactwo)

Jakich ludzi podziwiasz najbardziej?
Różnych. Np. takich, którzy poświęcają się czemuś kompletnie, nie myśląc przy tym o sobie, ale o innych, pomagając im, co zabiera większość ich czasu. Albo takich, którym, dziękie własnej determinacji i sile, udaje się zrobić coś, na pozór niemożliwego.

Jakich ludzi starasz się unikać?
Takich, dla których najważniejsze jest „opakowanie”, i dla których liczą się jedynie pieniądze. Takich, z którymi nawet nie ma o czym pogadać, czy takich, którzy myślą tylko o sobie.

Czego się najbardziej boisz? Jak wyglądałby Twój hipotetyczny bogin i czy myślisz, że byłbyś w stanie go pokonać?
Mój bogin najprawdopodobniej wyglądałby tak jak ten, którego zobaczyła pani Weasley – najbardziej boję się utraty bliskich. Chociaż całkiem prawdopodobne, że byłabym to ja – ciężko chora, bo i tego zdarza mi się bać. Na drugą część pytania nie umiem odpowiedzieć, bo sama nie wiem, jakie tak naprawdę zrobiłoby to na mnie wrażenie.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Narlome
Gryfonka Wątpliwie Gryfońska



Dołączył: 21 Wrz 2005
Posty: 512
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: fotel naprzeciw komputera

PostWysłany: Wto 22:47, 18 Paź 2005    Temat postu:

Wychodzi mi z tego najpewniej jakaś dziwna mieszanka Petera Pettigrew (oczywiście nie jest to porównanie negatywne) i Neville'a Longbottoma.
Peter - różnie bywa z odwagą i czasem pragnie się po prostu gdzieś schować. Problemy z odróżnieniem wrogów od przyjaciół. Czasem woli się dopasować do innych. Chorobliwa nieśmiałość. Wierność, która czasem zawodzi, kiedy spotyka się z obojętnością i złym traktowaniem. Próby określenia, po której stronie właściwie się znaleźć. Podziwianie ludzi silnych i zdeterminowanych.
Neville - chęć chronienia innych. Umiejętność poświęcenia się. Nieśmiałość. Marzenie o sprawiedliwości. Impulsywne działanie, kiedy trzeba. Unikanie egoistów.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mori
Gryfonka Despotyczna



Dołączył: 17 Wrz 2005
Posty: 1233
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Żebym to ja wiedziała...

PostWysłany: Śro 11:21, 19 Paź 2005    Temat postu:

Jak dla mnie jesteś mieszanką Syriusza Blacka i Nevilla Longbottoma.

Syriusz - najpierw robi, potem myśli. Niechęć do wszelkiego zła. Pies jako zwierzę, z którym najbardziej czujesz się związana. Umiejętność poświęcenia się dla przyjaciół. Chęć sprawiedliwości na świecie.
Neville - wierność przyjaciołom. Nieśmiałość. Unikanie tzw. "pustych ludzi". Chęć chronienia innych. Odwaga, która się czasem ujawnia.


Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
dramata
Gryfonka Kombinatorka



Dołączył: 15 Wrz 2005
Posty: 486
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: z koszamru :P

PostWysłany: Śro 21:02, 19 Paź 2005    Temat postu:

A ja sie podpiszę pod Narlome. Też mi taki mixik wyszedł. Peter Pettergiew/Neville Longbottom. Jednak z przewagą na Nevilla. Tak w moim odczuciu. I nie mam pojecia co by tu jeszcze powiedzieć. xD

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Persephonee
Prefekt Naczelny



Dołączył: 25 Wrz 2005
Posty: 440
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5
Skąd: Sprzed komputera

PostWysłany: Śro 21:32, 19 Paź 2005    Temat postu:

Oj chyba ta ankieta nie do końca pokazała taką prawdziwą mnie...Wink Z tego co tu napisałam, to owszem, chyba typowałabym podobnie, ale gdyby były jeszcze inne pytania (nie mam pojęcia jakie) to prawdopodobnie wyszłoby co innego.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Mirabell
Miłośniczka Piesków



Dołączył: 16 Paź 2005
Posty: 1838
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 0/5

PostWysłany: Śro 23:15, 30 Lis 2005    Temat postu:

Syriusza - przekonały mnie o tym teksty piosenek, tak znakomicie oddają przeszłaość Blacka, zwierzę - pies;>. Ogólnie to myślałam jeszcz eo trochę takiej osobie wrażliwej - Neville, gdyż twoje zainteresowania świadczą raczej o kimś wrażliwym i spokojnym;)

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
saturnina
Nabijaczka Infantylna



Dołączył: 18 Gru 2005
Posty: 1030
Przeczytał: 0 tematów

Ostrzeżeń: 1/5
Skąd: Z doMku

PostWysłany: Nie 16:53, 08 Sty 2006    Temat postu:

A ja poprę Mori.Mieszanka Nevill'a i Syriusza.Najpierw robisz potem myślisz(to do syriusza).Chcesz chronić swoich bliskich.Ciut mi tu ten auror nie pasuje,ale co tam.

Post został pochwalony 0 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu    Forum Gryfońskie Strona Główna -> Ratingi Wszystkie czasy w strefie EET (Europa)
Strona 1 z 1

 
Skocz do:  
Nie możesz pisać nowych tematów
Nie możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach


fora.pl - załóż własne forum dyskusyjne za darmo
Powered by phpBB © 2001, 2002 phpBB Group
Regulamin