Gryfońskie

Morleigh · Wysłany: Sob 19:46, 18 Mar 2006 Temat postu:

Ja pamietam, że najbardziej uwielbiałam "Zakochanego kundla". Glównie za piosenkę "Bella Notte", w której do dzisiaj jestem zakochana Razz

Siwula93 · Wysłany: Nie 13:45, 26 Mar 2006 Temat postu:

Z dziecinstwa to chyba : Smerfy , Reksio ;P , Krecik no i gumisie Very Happy

(hehehe bylam maniakiem na punkcie gumisi jak bylam mala Very Happy

)

A tak teraz to juz zbytnio bajek nie ogladam ale jak juz sie zdarzy to jakies bajki typu Odlotowe agentki <lol>? Ale lepszy jest shrek Very Happy

_______________________
Jak będą wybory to zaglosuje na Chucka Norrisa

June · Wysłany: Nie 19:54, 26 Mar 2006 Temat postu:

dla mnie nic nie przebije "Kubusia Puchatka", przed chwilą przepłakałam cały odcinek. to jest klasyka (:

Siwula93

Jli

A kto oglądał Kubusia Puchatka na 4 fan tv?? ten to dopiero jest Smile

June

nie oglądam 4 fun'u... nie cierpię tego programu

Jli

Ale zobacz kartony są świetne! Najlepszy jest piesek Leszek:)

June

nie moje poczucie humoru... ja koHam Krecika, Reksia i tego typu bajeczki

Jli

Czyli lubisz klasyki Smile

Moge Ci wysłać krecika Smile

Midnight

Ja pieska Leszka nie trawię... xD Ani niczego w tym rodzaju. A widziałyście kiedyś "South Park"? To dopiero są oszołomy, ale czasami bywa śmieszne. Częściej jednak bezsensowne i obrzydliwe Wink

Scarlet_witch

Lubiłam Darię, ale już jej nie puszczają na żadnym z MTV, a szkoda.
Ale i tak stwierdzam, że najlepsze bajki (przynajmniej dla dzieci), do Muminki, Gumisie, Króle Lwy, Pocahontas itp.
My, już duże dziewczynki, możemy sobie pozwolić na takie brzydkie i pełne przemocy bajki Wink

.

Czysta

Dzieciństwo:
- Smerfy
- Gumisie
- Muminki
- Disneyowskie

Teraz:
- Gumisie (zawsze wierna >3)
- Chojrak
- i takie tam z Cartoon Network i FoxKids - tytułów nie pamiętam xP
- Disneyowskie

June

ja muszę dorzucić "Dziadka do orzechów"... no, ta bajka jest poprostu poruszająca.

chodzi mi o tą wersję: [link widoczny dla zalogowanych]

Deedlit

W dzieciństwie oglądałam
Muminki
Pszczółkę Maję
Krecika
Króla Lwa
A teraz
anime
Shreka i Epokę lodowcową (jeśli można to uznać za bajkę ^^)

Cornelia Cole

"Mulan", zawsze i wszędzie odkąd tylko się pojawiła. To jest największe dzieło ludzkości:D Przwyższające Wielki Mur Chiński xD

A z tego, co oglądałam kiedyś: "Smurfy", "Muminki" (xD), "Pszczółkę Maję" (chociaz ta bajka to mnie zawsze wkurzała...), "Gumisie" i - po kryjomemu, bo mama mnie zawsze wyzywała, sama nie wiem czemu w sumie - "Czarodziejkę z Księżyca"xD A było też coś takiego w tym stylu właśnie (anime), ale takie telenowelowate typowo. Biedna dziewczyna u bogatych krewnych, miała blond włosy i śliczne sukienki, kojarzę, i zakochała się w bogatym chłopcu... Mrrr...
Tylko że zawsze jak to było ja musiałam iść do kościoła Razz

Stąd za wiele tego nie pooglądałam, a tytułu za nic nie pamiętam.

Nel