Gryfońskie

June

Dzisiaj zostałam zainspirowana pewnym filmem i wpadłam na pomysł, aby przeprowadzić taki sondaż:

Jaki jest wasz ulubiony utwór (z muzyki klasycznej) albo kompozytor?

Morleigh

Walc As-dur Brahmsa. U-W-I-E-L-B-I-A-M!

June

Oj, coś widzę, że nie ma specjalnie amatorów klasyki.

Ja uwielbiam "Pas De Deux- Intrada" Czajkowskiego. Może to śmiesznie zabrzmi, ale ten utwór chwyta mnie za serce.

yadire

Ja lubię CZajkowskiego wogóle, zwłaszcza "Dziadka do Orzechów". No i "Dla ELizy" Beethovena...

Midnight

Raczej na uzyce klasycznej się nie znam, a już zwłaszcza nie kojarzę tytułów, ale mam jedenm który znam bardzo dobrze i uwielbiam, a jest to "Dla Elizy", Beethovena bodajże. Po prostu cudo.

Mori

"Carmina Burana" Carla Orffa. A mrr...

[link widoczny dla zalogowanych]

June

ja kocham jeszcze "Rapsodię Węgierską nr. 2" Ferenca Liszta.

Narlome

"Obrazki z wystawy" Musorgskiego, a zwłaszcza "Wielka brama kijowska". Też "Carmina Burana" Orffa. I jeszcze "Poranek" i "W grocie Króla Gór" z "Peer Gynta" Griega.
Te będą zdecydowanie moje ulubione.

Random

Boże, Lome, przerażasz mnie Smile

. Bo moja lista się bardzo pokrywa. Dorzuciłabym jeszcze "Marsz turecki" Mozarta, kocham ten kawałek Smile

.

June

Ah, Marsz turecki. kochałam kiedyś ten utwór, i grałam go w dzień w dzień na fortepianie. ale w konsekwencji trochę mi się znudził.

Nelusia

IX Symfonia Bethovena - zboczenie zawodowe chyba Wink

Aram Chaczaturian - Taniec Z Szablami z baletu "Gajane"

Poza tym Carmina Burana <też> i walce Straussa.

A tak w ogóle to wolę operę, bo lubię śpiewać. A przy muzyce instrumentalnej chociaż jest piękna raczej nie pośpiewam.

sat

A mi się podoba wszystko z klasyki, ale najbardziej:
Dla Elizy - Beethovena,
Dziadek do orzechów i Jezioro Łabędzie - Czajkowskiego,
IX Smfonia Beethovena po raz drugi Very Happy

.